poniedziałek, 28 listopada 2016

Jak...

Jak poskładać w całość nie pasujące elementy układanki
Jak sprawić żeby zwiędnięty kwiat znów rósł w siłę i cieszył oko
Jak zlepić rozbite kawałki szkłą
Jak zobaczyć odbicie w wzburzonej fali
Jak trwać w czymś co dawno straciło sens
I jak żyć w zgodzie ze sobą kiedy serce chce uciec z klatki zbudowanej z niedostrzymanych obietnic.
I najważniejsze... jak po raz kolejny nie wejść w bagno w którym do niedawno tkwiło się po uszy.

"CHYBA JUŻ PÓJDĘ, CHOĆ WCALE MI SIĘ NIE CHCE..
BURDEL W MEJ GŁOWIE, JAK W DAMSKIEJ TOREBCE"


sobota, 26 listopada 2016

Wybory

Przychodzi taki moment w którym powinnyśmy zdecydować "co dalej".
Kiedy zdajesz sobie sprawę, że twoje życie zmierza w kierunku którego nie chcesz. Ale gdzieś na rozstaju ponawia sie druga możliwość. Druga opcja, która stara sie Cię przeciągnąć ze wszystkich sił. A ty musisz podjąć decyzję czy pójść jedną czy drugą stroną. Nie można przecież stawiać stóp po obu stronach rzeki. Chyba nie.
Nie możesz być załamanym człowiekiem. Nie możesz być hieną, która robi wszystko by to jej było dobrze, która nie wypuści kawałka mięsa z pyska zanim nie zlapie nowej, większej, smaczniejszej ofiary. Nadchodzi czas Kiedy musisz wybrać. wziąć odpowiedzialność za siebie i swoje wybory.
Zdecydować czy isc dalej znaną stroną drogi i powoli na niej umierać z powodu blednących barw i braku dopływu tlenu... Czy rozprostować skrzydła i spróbować pokonać tą rzekę.
Ale kto wie jaki przyjdzie wiatr...
Nigdy nie wiesz czy uniesie cie do goryłóżka i pozwoli wylądować po lepszej stronie, czy strąci cie w wodospad z którego strasznie ciężko wyjść z mokrymi skrzydłami...

poniedziałek, 24 października 2016

Rozterki

Miało być tak pięknie, miało nie wiać w oczy Nam,...A tym czasem mamy burze piaskową, która z każdej strony stara się wedrzeć w twoje oczy, serce, Życie.
Od jakiegoś czasu nie rozumiem wielu rzeczy... Ba siebie nawet nie rozumiem,
Mój mózg i serce toczą ze sobą wojnę chyba w każdym możliwym aspekcie. Obwiniam się za tyle rzeczy a z drugiej strony jestem bardzo szczęśliwa, że podjęłam pewne decyzje,
I co zrobić z tym chaosem? Jak powstrzymać burze piaskową? Jak stworzyć woku siebie zasłonę przez którą bez mojej zgody nie przemknie choćby ziarenko?
JAK?
Wciąż szukam rozwiązania na owe pytania. Nie chcę już wpuszczać do swojego życia zepsutych ludzi, Samą siebie też powinnam naprawić.
Powinnam odpowiedzieć sobie w końcu na pytanie czy osoby które mnie otaczają są tymi właściwymi. Muszę to zrobić! I muszę zrobić to jak najszybciej. Zanim nastąpi czas ważnych decyzji, deklaracji, przysięg. Nie chce dawać deklaracji bez pokrycia,
Chce po prostu być szczęśliwa, czuć się bezpieczna i żyć w zgodzie ze sobą!
Ale czy to jest moje obecne życie?!
Pomóż mi odnaleźć odpowiedź. Wskaż właściwą drogę, Bądź moim murem, który odbije ziarna piasku w najgorszą burzę,
Po prostu BĄDŹ i pokaż, że mogę Ci zaufać.
Udowodnij, że potrafisz mnie ochronić i sprawić abym z każdym dniem była silniejsza!
POMÓŻ MI o więcej nie proszę....

sobota, 18 czerwca 2016

Czyli to już...

Witajcie
Wiem, że dawno mnie tu nie było ale...
Ale jakoś nie wiedziałam co powinno się tu pojawić. Ostatnio moje życie to istny huragan, Dzieje się tyle, że sama przestałam to wszystko ogarniać.
Koniec szkoły, matury, egzaminy, nowa praca, kurs i najważniejsze decyzje CO DALEJ ROBIĆ ZE SWOIM ŻYCIEM, Do dzisiaj nie złożyłam dokumentów na studia, ale czy to na prawdę takie ważne? Czy muszę to robić? Czy muszę w ogóle iść na studia?
Pewnie, że chciałabym to zrobić ale to chyba nie jest jeszcze ten czas.
Ostatnio rozmawiałam z człowiekiem, który uświadomił mi, że logistyka nie koniecznie jest tym co chcę robić do końca życia. Jednak przed pracą marzeń zatrzymuje mnie strach. Powszechnie znane wszystkim uczucie z którym da się walczyć, ale jeszcze tego nie potrafię. Mam postawiony Cel, ale droga do niego będzie długa i nie będzie łatwa.

Dziś kończę 20 lat.
Zawsze chciałam żeby akurat te urodziny były wyjątkowe. I takie były. Jednak w zupełnie inny sposób niż to sobie wyobrażałam.
Chciałam spędzić ten dzień z osobami, które są dla mnie ważne. Osobami, które kocham. A spędziłam go zamknięta w swoim pokoju. Sama!
Wiele rzeczy dziś zrozumiałam, Tak na prawdę nie jestem ani wyjątkowa ani ważna. Rodzice byli w pracy, chłopak również. Co prawda zajrzał do mnie żeby dać mi prezent, ale nie to było dla mnie tego dnia ważne.
Uporządkowałam dzisiaj sporą część swojej przeszłości, Stare dokumenty, zdjęcia i zrozumiałam coś bardzo ważnego. Całe moje życie to jedna wielka ŚCIEMA.
Wierzyłam, że... mam przyjaciół. Że....  być może jest ktoś kto choć czasem poświęci parę minut swojego życia, żeby się ze mną spotkać, żeby na żywo złożyć mi te pieprzone życzenia a tym czasem nawet rodzina zrobiła to przez Facebooka.
Witamy w świecie ludzi dorosłych!
Tu nie ma złudzeń, bezsensownych Nadziei i innych tego typu bredni.
Są fakty!

Czyli to już?
Tak zagubiona dziewczynko Koniec ze złudzeniami, marzeniami i innymi bzdurami.
Witamy w XXI wieku gdzie ludzie mają gdzieś co się z tobą dzieje.



piątek, 1 kwietnia 2016

w walce z kilogramami

Cześć robaczki!

Postanowiłam zrobić coś z moim ciałkiem i trochę je zmniejszyć a przede wszystkim wymodelować.
Zgłosiłam się więc z prośbą o pomoc do specjalistów czyli mojego brata i nieocenionej przyszłej bratowej. Asia jest właścicielką szkoły tańca STREET DANCE STUDIO! Asia jest również wspaniałą instruktorką tańca i fitnessu.


Od 1 kwietnia oddaję się pod jej skrzydła w kwestii treningu i rozruszania po długiej przerwie mojego nie zbyt wygimnastykowanego ciałka. 
Asia i Krystian to również świetni dietetycy, którzy opracowują dla mnie specjalną dietę, która pozwoli uzyskać jeszcze lepsze efekty. 

Swój trening zaczynam już w najbliższą środę zajęciami Turbo Ball


W następnej kolejności trampolinki czyli SDS JUMP




oraz zajęciami z dancehallu.


TY TEŻ MOŻESZ UZYSKAĆ PROFESJONALNĄ OPIEKĘ DIETETYKA. WYSTARCZY WYKUPIĆ KARNET OPEN OD 1 DO 10 KWIETNIA. NIE PRZEGAP OKAZJI.


ĆWICZ Z NAMI OD PONIEDZIAŁKU DO SOBOTY. NAJLEPSZA IMPREZA POŁĄCZONA ZE SPALANIEM ZBĘDNYCH BOCZKÓW TYLKO W STREET DANCE STUDIO SZKOLE TAŃCA JOANNY ZIELIŃSKIEJ. 


50 faktów

hejka naklejka ;p
zapraszam was dzisiaj  na dość luźny post, mianowicie 50 przypadkowych faktów o mnie.

1.Mam na imię Aleksandra! Co zapewne wiecie bo sama nazwa bloga do tego nawiązuje :D

2. Nienawidzę swojego drugiego imienia, pomimo że jest to imię mojej babci. Sądzę, że zupełnie do mnie nie pasuje, ponieważ jest zbyt poważne a może zupełnie nie poważne. 

3. Mieszkam w Kutnie, czyli małym mieście w centrum Polski słynącym przede wszystkim z róż. 

4.Na moje pierwsze urodziny rodzice zabrali mnie do kosmetyczki, gdzie miałam przekute uszy

5. Moją największą miłością jest Muzyka. Śpiewam w zasadzie od dziecka.

6. Gdy miałam 3 lata brałam udział w swoim pierwszym konkursie wokalnym, gdzie zajęłam 2 miejsce. Wiąże się z tym też pewna zabawna historia. Śpiewałam Konika na Biegunach. Wyszłam na scenę bardzo pewna siebie i zaczęłam śpiewać. Problem pojawił się w momencie w którym skończyła się zwrotka, nie pamiętałam kompletnie co było po niej, chociaż oczywiste było że powinien to być refren. Jednak już wtedy byłam cwana, ponieważ szeroko się uśmiechnęłam i powiedziałam Dziękuje. Swoją drogą musiało to wyglądać komicznie lub uroczo, gdy z brakującym uzębieniem uśmiechałam się od ucha do ucha. 

7. Moja pasja dość szybko przerodziła się w pracę. Zaczęłam śpiewać na weselach w wieku 11 lat i prawdopodobnie byłam najmłodszą wokalistką jakiegokolwiek zespołu weselnego w moim województwie ( tak przynajmniej sądzę )





8. Przez 6 lat grałam w zespole z moim nauczycielem :D

9. Wielokrotnie uczyłam się grać na gitarze, jednak porzucałam to dość szybko po czym tego żałowałam i wracałam. Wpadłam wtedy w błedne koło

10. Miałam baaaaardzo dużo kolorów włosów od blondu zaczynając na czerni kończąc

11. Jednym z moich największych marzeń jest zrobienie prawa jazdy kat. A. Od dziecka kocham motocykle, co zapewne mam po swoim tacie, który "za młodu" również szalał na ich punkcie. Moją wymarzoną maszyną jest Honda CBR 600 f4 czyli potworek o czterocylindrowym silniku o mocy 106 KM rozpędzający się nawet do 260 km/h. 

12. Kocham szybką jazdę. Bardzo często przekraczam dozwoloną prędkość. Dynamiczną jazdę podpatrzylam u taty ( pewnego czasu miał na swoim koncie 20 punktów karnych ) oraz chłopaka ( chyba w większości od niego )
rozmazany obraz za szybą, mówi bardzo dużo o mojej prędkości w terenie zabudowanym

13. Moja mama twierdzi, że przed poznaniem Marka jeździłam o niebo lepiej a w zasadzie duuuużo wolniej.  

14. Kocham swój samochód! Pomimo, że ma już swoje 22 lata to jest to najlepszy samochód na świecie. Moje Punto pieszczotliwie nazywane jest kropką :D

15. Chodżę do 4 klasy technikum w zawodzie logistyk. W zasadzie zostało mi tylko 20 dni chodzenia do szkoły.

16. W tym roku piszę maturę, między innymi z geografii której zupełnie nie ogarniam. Niestety jest mi potrzebna gdybym szła na studia.

17. Powinnam mieć siostrę bliźniaczkę, jednak z przyczyn losowych mama poroniła jeden z płodów. 

18. Mam 2 starszych braci Krystiana i Przemka. Jest między nami 7 i 4 lata różnicy.

19. W czerwcu czeka mnie operacja kolana.

20. Moja operacja odbędzie się dzień po ślubie mojego brata.

21. Nienawidzę gdy ktoś się spóźnia. Jest to rzecz, która denerwuje mnie u ludzi najbardziej.

22. Kocham morze. Najchętniej spędziłabym nad nim 12 miesięcy w roku. Uwielbiam jego dynamikę i spokój, który mi daje. 

23. Bardzo chciałabym kiedyś zamieszkać w Gdyni. Jest to miasto do którego mam bardzo duży sentyment. Zdarzyło się tam bardzo dużo rzeczy do których bardzo miło wraca mi się myślami.

24.  Nie bójmy się tego powiedzieć Jestem uzależniona od telefonu! A w szczególności snapa i youtuba. 


25. Bardzo nie lubię rozmawiać przez telefon najchętniej wszystkie sprawy załatwiałabym osobiście lub mailem.

26. Kocham podróże. Uwielbiam nawet krótkie, parogodzinne wycieczki. Każde nowe miejsce sprawia mi radość.

27. Bardzo chciałabym kiedyś zwiedzić Londyn. Mam co do niego pewną słabość, pomimo że nie wiem dlaczego.

28. Kocham dostawać kwiaty bez okazji. Jest to element, który świadczy o tym ż jestem 100% kobietą. :D 


29. Panicznie boję się pająków, innych tego typu robali i węży.

30. Nigdy nie obejrzałam całego horroru. Zawsze wyłączam go po pierwszych minutach, ponieważ boję się co będzie dalej. 

31. Nienawidzę gdy ktoś mi rozkazuje. Wtedy ujawnia się moja jędzowata strona i robię komuś na złość.

32. Zawsze zapominam o nakładaniu kremów. 

33. Nie lubię gdy ktoś dotyka moich włosów lub szyji.

34. Prawie nie oglądam telewizji. Robię to tylko wtedy gdy nie ma już nic na yt.

35. Mam 2 psy. Beagle ( LILI) i Owczarka niemieckiego długowłosego ( TINA ). 

36. Moje psy mają zupełnie inne charaktery. Lili jest kompletną wariatką, Tina jest spokojna jednak szaleje  za wodą, której Lili nie lubi. 

37. Przez 5 lat hodowałam szczura, który w tym roku umarł :(

38. Od roku nie pije kawy. 

39. Kocham małe dzieci. Chrześnica mojego chłopaka stała się moim oczkiem w głowie. Jestem chora gdy nie zobaczę jej przynajmniej 2 razy w tygodniu. 

40. Nigdy nie zostałam złapana przez drogówkę. Na moim koncie nie ma punktów karnych. :D

41. Nie potrafię zaakceptować bestialstwa wobec zwierząt. Według mnie takich ludzi powinno się traktować tak samo jak oni zwierzęta.

42. Kocham tatuaże, chociaż jeszcze na żaden się nie zdecydowałam.

43. Nie lubię mieć nie pomalowanych paznokci.

44. Kocham gotować i piec. Kuchnia coraz bardziej staje się moją pasją. Uwielbiam kuchnię włoską i stale się w nią zagłębiam. Ostatnio na moim blogu pojawił się premierowy post z przepisem. Kto wie może ta seria rozwinie się bardziej.

45. Moją kolejną pasją jest make-up. Uwielbiam zmieniać swój wygląd przy użyciu paru sztuczek. Naturze zawsze można trochę pomóc :D


46. Nienawidzę zmywać naczyń. Wolę 100 razy odkurzyć niż umyć choćby jedną szklankę

47. Nie uznaję instrukcji obsługi. Prędzej coś popsuje niż do niej zajrzę. 

48. Przeklinam. Jest to rzecz, którą bardzo chciałabym w sobie zmienić, ale mi nie wychodzi. Najczęściej zdarza mi się to przy znajomych, chociaż zauważyłam, że ostatnio poszłam o krok dalej i zaczęłam robić to w domu.

49. Nie potrafię być systematyczna w prowadzeniu bloga.

50. Bardzo kocham swojego chłopaka. Jest moim wsparciem i dobrą duszyczką, która znosi wszystkie moje humorki. Pomimo, że czasem dochodzi między nami do kłótni to wiem, że zawsze mogę na niego liczyć. W sytuacjach krytycznych przyjedzie nawet w nocy.


środa, 9 marca 2016

Nowa miłość

hejka :D

Ostatnimi czasy odkryłam pewnien kanał na youtube, który skradł moje serce. Tak jak kiedyś wam wspominałam... a może i nie? Bardzo chciałabym być dubbingowcem tudzież lektorem. Studio Accantus o którym tutaj mówię to cząstka owego marzenia.
Przedstawiam wam moje ulubiione piosenki:

Marzenie mam 


Jeszcze dzisiaj wracasz tam


Weź mnie całą lub wcale


Upiór w operze


Tylko jedno życie masz


Sznurki władzy


Nie mówcie tak